Share
 

 Rhaella Targaryen

Go down 
AutorWiadomość
Rhaella Targaryen
Rhaella Targaryen
Wiek postaci : 15 dni imienia
Stanowisko : Królewna
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t1145-eris-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t1149-rhaella-targaryen#8838https://ucztadlawron.forumpolish.com/t1151-rhaella-targaryen#8842https://ucztadlawron.forumpolish.com/t1150-rhaella-targaryen#8841

Rhaella Targaryen Empty
Temat: Rhaella Targaryen   Rhaella Targaryen EmptyWto 14 Lip - 18:23


Rhaella Targaryen
Żyj tak, jakby jutro miało nie nadejść.


5.05.150 P.P
panna
Królewska Przystań
Velaryon
Siedmiu
150 | 40
Amalie Schmidt

Statystyki
Siła: 20
Precyzja: 15
Zręczność: 10
Zwinność: 20
Inteligencja: 50
Odporność: 35

Żywotność: 70
Wytrzymałość: 50
Umiejętności

- Blef 20
- Charyzma 27
- Jeździectwo 20
- Logika 13
- Percepcja 10
- Siła woli 20

- Anatomia 15
- Ekonomia 30
- Etykieta 15
- Pływanie 20
- Sztuka
* taniec - 15
* śpiew - 15
- Wspinaczka 30

.
Biografia
Rhaella urodziła się jako najmłodsza i ostatnia z rodzeństwa. Swoje przyjście na świat oznajmiła wielkim niezadowoleniem stawiając na nogi wszystkich mieszkańców zamku. Nie uszło uwadze, że taka kruszynka, miała naprawdę sporo sił w tak maleńkich płuckach. Rhaella  od dziecka była zupełnym przeciwieństwem swego rodzeństwa. Rozbzikana, pełna energii i chęci przekonywała się na własnej skórze, jaki jest świat. Jako zaledwie kilkuletnie dziecko ganiała po ogrodzie motyle początkowo oczywiście w obuwiu, które stwierdziła, że z czasem okazało się niewygodne. Właśnie od tamtego czasu postanowiła, że będzie robiła to, co uzna za słuszne. Uwierzcie, ileż to niesmaku wprowadzała w inne panny, które ukradkiem krytycznie na nią spoglądały, gdy stawiała na swoim nie ważne, czy komuś ze służby się to podobało, czy nie. Ileż to starsza siostra na nią burczała, ileż droga matka rąk załamywała. Nic to nie dawało. Dopiero gdy z buntem krzyczała, że jest córką Króla i mają jej słuchać, bo powie ojcu miękły wszystkie wystraszone i zastraszone panny, nie wiedząc czego się spodziewać po małej Królewnie. Dziewczynka była na tyle sprytna i cwana, że przeinaczała wszystko tak, by wyjść na swoim. Jednak z czasem drogi ojciec doskonale połapał się w jej zachowaniu i podejściu. Rhaella stała się wówczas bardziej...uparta, nie obchodziło ją to, że Król ma spotkanie i nie wolno mu przeszkadzać, bo co? Kto jej zabroni? Potrafiła wparować na salę, jakby nigdy nic, podskakując sobie ze szmacianą lalką, którą dostała od jakiegoś ubogiego kupca, maszerując prosto w stronę ojca, tłumacząc tylko, że się nudziła i chce uczyć się jak być dobrym władcą. No co poradzić. Mała i słodka jasnowłosa siadała wówczas u stóp tronu ojca i ściskając kukiełkę, słuchała tego, o czym rozmawiali. Zasypiała tak znudzona, budząc się, gdy niespodziewanie ktoś ją podnosił z zimnej posadzki. Buntem oczywiście wznosiła swój sprzeciw, drapiąc i gryząc. Wołając, że nikt nie będzie jej mówił, co ma robić. Im była starsza tym jej wybryki stawały się można rzec nie na miejscu, nie słuchała nigdy wezwań ojca, nigdy dobrowolnie do niego na polecenie nie stawiła się, dopiero gdy już miała stawić się w towarzystwie eskorty bo tylko tak można było ją postawić przed oblicze ojca pojawiała się tam totalnie umorusana od wszelkich nieczystości, odziana jak chłopka, z włosami w totalnym nieładzie. Nazwana wiewióreczką z powodu ruchliwości czy też samego stylu życia. Wspinała się wysoko na drzewa, stając się z roku na rok starsza. Z zadowoleniem obserwowała, jak każdy biega dookoła niej, starając się, by miała wszystko, czego potrzebowała. Jednak to się jej znudziło. Postanowiła skupić się na starszej siostrze, która była niczym wrzód na tyłku. Ciągłe strofowanie sprawiało, że Rhaella dostawała szału, nie znosiła, gdy ta gromiła ją za brak ogłady czy w ogóle za zachowanie niegodne Królewskiej córy i siostry. Jednak jak to siostry, mimo sprzeczek i szarpaniny zawsze stawała w obronie siostry nieważne czy to się komuś podobało, czy nie. Ile to razy Rhaella została zbesztana przez Shaene za to, że ta biega po ogrodzie odziana niczym chłopka i to jeszcze boso, czy też skacze jak dziecko w fontannie. Jednak Rhaella jak to Rhaella potrafiła być poważna i dumna co nie raz udowodniła. Przekonani, że mają przed sobą niedorozwiniętą dziewczynkę, której w głowie tylko gry i zabawy oraz psoty pokazywała, że bardzo się mylą. Odziana w najpiękniejsze suknie, przyozdobiona biżuterią, gdy musiała, z przymusu wciskała się w nie, jednak było to naprawdę sporadycznie. Udawała głupiutką, gdy tego chciała, a mądrość swą ukazywała nielicznym. Jedną z nich była właśnie jej rodzina.Śmierć Ojca i brata bo nie zapominajmy, że straciła dwie bliskie jej osoby wyryła się w niej boleśnie. Chociaż śmierć ojca była dla niej nie do końca zrozumiała, w końcu była tylko dzieckiem. Jednak brat...tutaj bolało ją najbardziej. Nienawiść do Dornijczyków odbiła się w niej mocną rysą. Śmierć brata, śmierć bliskiej jej osoby utrata kolejna. Ciężko przechodziła śmierć ojca, z tego co opowiadała jej siostra i matka. Jednak ona tego nie pamięta. A śmierć brata...Daeron był równie jej bliski jak Shaena. Nic więc dziwnego, że swą żałobę ukrywa pod maską, którą zna tylko najbliższa rodzina. Dzisiaj Rhaella jest już dużo mądrzejsza i pewniejsza siebie, jednak nadal nie miała zamiaru odpuścić i chciała dowiedzieć się, co miało miejsce lata temu. Śmierć bliskich jej osób odbiła się na niej boleśnie, chociaż maskuje to swoimi sposobami to nadal nie zmieniła swojego podejścia i zachowania. Pragnie dowiedzieć się z czyjej dłoni życie zostało odebrane jej bliskim. Mimo to, nadal paraduje odziana jak chłopiec, skacze po drzewach, wspina się na nie. Nie przejmując się tym, że jej rodzina karygodnie na nią spogląda. Jednak wie, że takie postępowanie niebawem się skończy i poniesie konsekwencje. Jednak wszystko kołem się toczy, tak też i jej życie. Mówią, że "zginął Król, niech żyje Król". Dla niej był to dzień żałoby i poniekąd radości. Poniekąd bo jak się okazało, jej brat postanowił wydać ją za żmiję. Obiecana przez Królewskiego brata mordercom...Dornijczykom. Morsowi Martellowi. Jak to przyjęła? Spokojnie jak to ona. Jednak Ci co ją znali wiedzieli, że to zaledwie cisza przed burzą. Cóż...drogi Pan Ojciec byłby z niej dumny. Opanowanie miała niemal w perfekcji choć gdzieś tam, cała się gotowała i drżała czując jak jej serce wali z wściekłości i szału. W końcu jak mógł jej to zrobić? Oddawał ją obcemu człowiekowi. Rodowi, który przyczynił się do śmierci ich brata...śmierci tylu bliskich osób.




Ahoj xD
Powrót do góry Go down
Nieznajomy
Nieznajomy
Wiek postaci : Przedwieczny
Stanowisko : Gospodarz na Uczcie
Miejsce przebywania : Szczyt stołu

Rhaella Targaryen Empty
Temat: Re: Rhaella Targaryen   Rhaella Targaryen EmptySro 15 Lip - 22:31




AKCEPTACJA
Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armour yourself in it, and it will never be used to hurt you.



Od zawsze miałaś w sobie coś z buntowniczki. Może nawet byłabyś szęśliwsza przychodząc na świat w pomniejszym rodzie, gdzie mniej par oczu byłoby zwróconych w twoim kierunku. Mimo różnych ograniczeń jakie próbowano Ci narzucić nadal pozostałaś sobą. Czyżbyś miała w sobie znacznie więcej siły niż można przypuszczać?
Przyznawane atuty to:
Królewska duma
Nowe pokolenie
Nieokrzesany

Na start prócz puli punktów do wydania otrzymujesz również sztylet z rękojeścią z motywem smoków. Podarowany Ci został przez twojego brata Daerona, który ma podstawowy współczynnik obrażeń: +12. Ponadto do twojego ekwipunku trafia Brosza wysadzana rubinami. Zapewnia ci bonus +5 do rzutu na siłę woli.Przedstawia ona trójgłowego smoka Targaryenów, z rubinami w miejscu oczu. Noszona była przez Twoją babcię, Rhaenyrę Targaryen, najsilniejszą kobietę w historii dynastii. Zapewnia ci bonus +5 do rzutu na siłę woli.

Powrót do góry Go down
 
Rhaella Targaryen
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rhaella Targaryen
» Rhaegon Targaryen
» Rhaella Targaryen
» Rhaella Targaryen
» Rhaella Targaryen

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Uczta dla Wron :: Korona-
Skocz do: