Share
 

 Smocza jama

Go down 
AutorWiadomość
Nieznajomy
Nieznajomy
Wiek postaci : Przedwieczny
Stanowisko : Gospodarz na Uczcie
Miejsce przebywania : Szczyt stołu

Smocza jama Empty
Temat: Smocza jama   Smocza jama EmptyNie 24 Lis - 15:45



Smocza jama


Ogromna struktura służąca w dawnych czasach do trzymania stanowiących własność Targaryenów smoków. Została zbudowana po zniszczeniu przez Maegora Targaryena Septu Pamięci i trwała nieprzerwanie aż do Tańca Smoków. Wtedy to wściekły tłum natarł na Smoczą Jamę, zabijając część smoków i demolując znaczną jej część. W związku z niewielką liczbą pozostałych przy życiu bestii, które zresztą wkrótce wymarły, nigdy nie dokonano odbudowy. Część budowli przypomina ogromną arenę, podczas gdy we wzgórze Rhaenys wgryza się dwadzieścia korytarzy mających służyć za legowiska.

Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptyWto 17 Gru - 23:32

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptyPon 23 Gru - 4:30

Sprężystym oraz gładkim, pomimo wzrostu i postury, krokiem szedł w towarzystwie trójki przybocznych żołnierzy, a pancerze, które mieli na sobie, chrzęszczały metalicznym, drażniącym uszy stukotem, wśród których cicho szeleściły ich barwne peleryny. Przy boku, na skórzanym pasie skrytym w fałdach złocisto-czarnego płaszcza, wisiała skórzana pochwa z mieczem odziedziczonym po ojcu. Zawsze zastanawiało go, jak udało im się odzyskać bastardowe ostrze należące do Borrosa i czemu Olyver mu je oddał, gdy byli młodsi. Wnioski były proste, jednak czasami lubił wracać myślami do tych chwil, rozwodząc się nad intencją swojego starszego brata. Momenty, które miał w głowie, niby banalne i wyświechtane, stanowiły obecnie odskocznię do czasów młodości i dawały możliwość ponownego zobaczenia brata. Akurat te chwile zapadły mu w pamięć najbardziej. Starszego obrazu brata już praktycznie nie pamiętał. Miał w głowie jedynie mgliste wspomnienie, a ostatnie z nich przedstawiało jego bladą dłoń, a w niej pismo, zaś w uszach brzmiało mu polecenie - wyjazd do Wysogrodu. Nigdy więcej go nie zobaczył, czy to żywego, czy to martwego. Początkowo był zły, lecz zrozumiał, że życie idzie do przodu i nie może się ani nad sobą, ani nad śmiercią Olyvera przesadnie rozczulać. W Końcu Burzy została Meredith i Thomas, wedle prawa dziedziczenia lord Baratheon.
To napawało go złością, którą trudno było mu hamować, gdy sobie o tym przypominał. Zdawać by się mogło, że chrzęst jego zaciśniętych zębów na samą myśl o tym, że to nie on jest lordem, a jakiś smarkaty gówniarz, słychać w całej Królewskiej Przystani, dlatego starał się nie myśleć o domu oraz o rzeczach, które go tam czekały. Z nimi zmierzy się później, już po koronacji nowego króla, która lada chwila miała się rozpocząć. W takim razie co Taedher robił na ulicach tego zapyziałego, zapomnianego przez bogów miasta?
Szukał swojego towarzysza, poznanego w Dorne. Ich losy przypadkiem się splotły i choć początkowo czarnowłosy jeleń nie pałał do Corwyna Arryna sympatią, tak z czasem przełamał się do dziedzica i przyszłego Lorda Doliny. Po czasie doszedł do wniosku, że lepiej, że ich relacja nabrała przyjemniejszej barwy, bowiem Arrynowie byli dobrym sojusznikiem, a sprawę znacznie komplikowałby fakt, gdyby nie żył w zgodzie z politycznie ważnym kuzynem swojej przyszłej, drugiej już, żony - Ceryse Tyrell. Tym razem trafiła mu się dobra partia, wręcz wybitna, kiedy porównać ją ze zmarłą Olenną Selmy. Wracając jednak do samego Corwyna, mężczyźni przyjechali do Królewskiej Przystani razem, eskortując nowego króla, który po wariackiej pielgrzymce do Dorne, regenerował siły w rodzinnym zamku Baratheonów.
Corwyn miał jedną cechę charakterystyczną, prócz, rzecz jasna, wzrostu i wagi, które akurat na Taedherze wrażenia nie robiły, a mianowicie swoją barwną zbroję wykonaną ze złupionych fragmentów barw Dornijczyków. Na tle szarej Królewskiej Przystani wyróżniał się ze zdwojoną siłą, toteż odnalezienie go, na dodatek na najwyższym punkcie, nie było niczym trudnym. Zatrzymał swoich rycerzy na dole, samemu pnąc się w górę prosto do Corwyna.
- Nie masz co robić, tylko pić? Dopiero tutaj dotarliśmy. Powinieneś być gotowy na koronację Baelora - żąchnął się z marszu niczym pretensjonalna żona, bądź matka dziedzica Arrynów. Między mężczyznami był tylko rok różnicy, ale Taedher i będąc młodszym od Corwyna, zachowywałby się w podobny sposób. Stanął mocno na nogach, świdrując swoim chłodnym, niebieskim spojrzeniem towarzysza ostatnich podróży, rzucając na niego cień. Darował sobie niuanse etykiety, przechodząc od razu do rzeczy, bo nie był to ani czas, ani miejsce na tytułowanie się zaszczytami i wsadzanie piórka w dupkę. Lubił lawirować pomiędzy konwenansami, ale akurat w tym momencie nie były mu one na rękę. Lewa dłoń spoczęła na głowicy półtoraka.
- Nie mieliśmy okazji porozmawiać o nowym, kiedy musiałem okazywać mu zainteresowanie w Końcu Burzy. Odniosłem wrażenie, że o ile Młody Smok był butny i skory do wojaczki, o tyle w głowie nowego smoka dzieją się przedziwne rzeczy. Rzekłbym, że dotknęła go zła strona monety - podzielił się swoimi spostrzeżeniami ściszonym głosem, prawie szeptem, uprzednio rozglądając się uważnie, czy nikt ich nie słucha. Już pomijając fakt, że, na Siedmiu Bogów, poszedł gołą stopą do Dorne, nadstawiając drugi policzek, roznosił wokół siebie aurę pomylonego także w oderwaniu od tego wyczynu, a Taedher intensywnie go obserwował.
Domyślał się, czemu Corwyn pił i że nie posiadał tej beczułki legalnie, ale Rogacz nie był tu nikim, kto powinien prawić komukolwiek tyrady moralne, dopóki nie widziałby korzyści dla samego siebie. Drugiego syna Borrosa, zamiast do alkoholu, ciągnęło do miecza. Czuł się zaśniedziały i bezużyteczny, dodatkowo mają wrażenie, że brakuje mi porządnego treningu z kimś równym sobie. W ostatnich księżycach był ciągle w trasie albo rozpasał się po zamkach. Czy po wojnie wciśnie się w swoją turniejową zbroję? Minęło prawie dziesięć lat od ostatniego turnieju, psia krew.
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptyPon 23 Gru - 9:36

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptyWto 24 Gru - 21:20

W istocie był tym przeklętym jeleniem. Środkowym synem, tym zbyt podobnym do ojca, by matka okazała mu choć trochę tej słynnej matczynej miłości, obciążony poczuciem bycia lepszym, a jednak w sytuacji życiowej, która nie pozwoliła mu nigdy przekonać się o słuszności swoich słów. Nic dziwnego, że z takim charakterem próbował rządzić wszędzie indziej, również w rozmowach z bliższymi bądź dalszymi znajomymi. Tak się akurat składało, że za sprawą wojny Corwyn był mu jednak bliższy, ku zaskoczeniu wszystkich dookoła, zważywszy na relację rodów, z których obaj się wywodzili.
- W czym przeszkadza ci Smoczy Sept, skoro nigdy nie przejmowałeś się szeptaczami oraz tym, że ściany mają uszy, Corwynie? - parsknął nieco rozbawiony. Odpowiedź oczywiście była prosta - w Smoczym Sepcie nie można było pić, a dla niektórych jest to wystarczająco argument. Taedher natomiast nie cierpiał tych krzywych, paskudnych spojrzeń. Doskonale pamiętał je z dzieciństwa. Z wiekiem przestał na nie reagować, przynajmniej fizycznie, jednak w głębi serca wciąż czuł ten wzbierający jad, który wypełniał go jak naczynie z każdym kolejnym rzutem oka, padającym na jego lewą dłoń. Trzeba było nie być upartym osłem i nauczyć się operowania jedną i drugą ręką. Chociaż... czy to by sprawiło, że pozbyłby się gniewu? Wątpliwa kwestia. Wziął od kompana kufel pełen miodu i zaciągnął się jego słodkim zapachem. Gdyby wciąż miał zarost, którego dorobił się w Dorne, słodki napitek okleiłby mu wąsy okalające kształtne usta. Całe szczęście wizyta w Końcu Burzy poskutkowała doprowadzeniem się do porządku. Wziął potężny łyk i cmoknął językiem o zęby.
- Obawiam się, że ta glina może nam przynieść więcej szkód, niż może nam się wydawać - mruknął swoim niskim, przyjemnym dla ucha głosem. Corwyna nie interesowało zdanie innych, zaś Rogacz doskonale wiedział, że niekiedy opinia innych może być bardzo przydatna i należało zważać na znaczących w grze o tron graczy. Postąpił parę kroków, opierając się o pobliskie drzewo żelaznym ramieniem. W pewnym momencie ściągnął brwi, po czym uniósł je wysoko.
- Jechałeś do Królewskiej Przystani przez Casterly Rock? - odpowiedział Corwynowi drwiącym tonem z prostego powodu. Wiedział, że tak nie było, a gdyby poznał ją wcześniej, to zapewne już w Dorne by się pochwalił tą jakże znaczącą znajomością. Pytanie, które zrodziło się w jego głowie, miało zupełnie inną formę. Na razie jednak postanowił sobie darować i poczekać na rozwój wydarzeń.
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySro 25 Gru - 1:18

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySro 25 Gru - 3:41

Corwyn przynajmniej nie był świadomy tego, jakie uczucia, żądze i pragnienia toczyły jego młodszego brata Huberta, więc mógł jedynie snuć domysły. Domysły, których nikt już nigdy nie potwierdzi. Chyba, że bogowie ześlą mu wizję, albo sam Hubert odwiedzi go we śnie. Jeleń w wierze był raczej średni. Sceptyczne nastawienie do bogów nie wzięło się znikąd. Wiara poniekąd sama całe życie go odtrącała, traktując jako wynaturzenie. Może właśnie przez jego leworęczność matka tak go traktowała? Nigdy tego do końca nie rozumiał. Podobnie jak Corwyn w przypadku brata, tak Taedher w przypadku matki mógł jedynie przypuszczać. Tymczasem Olyver, sławetny lord Baratheon, ojciec Thomasa, doskonale wiedział o samopoczuciu brata. Zresztą, Taedher, mimo iż potrafił się hamować, to jednak często wybuchał, pokazując swoją złość oraz gniew. Zarówno matka, jak i brat całe życie dolewali oliwy do ognia, którym czarnowłosy Rogacz płonął, jakby czekali kiedy pożar dotrze i do nich.
- Pustynne bezdroża niejednego wciągnęły, chociaż piach nie został splamiony ich krwią. Podbój Dorne pochłonął nie tylko życia, ale i ludzkie dusze - odparł w końcu po chwili namysłu. Spodziewał się czegoś bardziej... związanego z alkoholem, jednak temat zrobił się poważniejszy, niż przypuszczał. Darował sobie pełne otuchy wywody i gadki mające na celu zbliżenie Corwyna oraz bogów, samemu niezbyt w nich wierząc. Tak naprawdę to nie była jego sprawa. Mógł wyznawać Starych albo Nowych Bogów, albo Czerwonego Boga - dla Taedhera efekt był ten sam. Wziął kolejny, tym razem głęboki łyk miodu niemal zerując kufel.
- Wiara w Koronę? To ci dopiero, panie Corwynie. Czego jak czego, ale wiary w królów bym się po tobie nie spodziewał. Szczególnie po przegranej wojnie - powiedział, patrząc na rycerza z góry, mierząc go uważnie niebieskimi oczyma. W pewnym momencie odwrócił wzrok na bok, nie skupiając go na żadnym konkretnym punkcie.
- Ich ciała pewnie zdążyły się już rozłożyć. Pole kości - mruknął ściszonym głosem bardziej do siebie niż do kogokolwiek innego.
Chwila nostalgii została szybko przerwana przez rozmowę o domniemanej siostrze Taedhera. Rosły jeleń uniósł czarne brwi i cofnął głowę w zdziwieniu, a zaraz później uniósł lewy kącik ust.
- Powiedz mi, Corwynie, ja mam w herbie jelenia, czy smoka? - zapytał w końcu. Jasne, jego imię jak najbardziej by do valyriańskiego nazwiska pasowało, ale los chciał, że jego ojcem był Borros Baratheon.
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySro 25 Gru - 20:05

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySob 28 Gru - 4:35

Sęk w tym, że, mimo iż Taedher rzucał okiem na żonę swojego brata, to w momencie zaręczyn z Ceryse Tyrell, która, cóż, na pewno finansowo była lepszą partią, jego brat jeszcze żył. Poza tym, Wiara nieprzychylnie patrzyła na branie sobie wdowy po bracie. Ponoć przynosiło to jeszcze większego pecha niż bycie leworęcznym. Lepiej nie kusić losu. Zresztą, nie wiadomo, czy obie strony brałyby w ogóle pod uwagę takie rozwiązanie, zwłaszcza, że po spotkaniu Ceryse nie miał już w głowie Meredith. W kościach czuł, że teraz ma szansę na małżeństwo, które w końcu będzie udane. Przynajmniej na to właśnie liczył po wyjeździe z Wysogrodu, gdy miał już za sobą poznanie przyszłej żony. Mrzonki o Meredith odeszły w niepamięć, a zazdrość spowodowana żoną brata zgasła jak wypalona świeca. Ceryse była od niej lepsza we wszystkim i wcale nie chodziło tu o majątek. Wedle gustu Taedhera urodą przerastała Meredith, a rozmowy z nią były interesujące i wciągające. Dodatkowo zagrała dla niego na harfie, mimo iż słyszał, że nie robiła tego od dawna. Same plusy, prawda? Kto by pomyślał, że i moralnie mają ze sobą tak wiele wspólnego. Akurat o tym jeszcze nie wiedział.
- Przynajmniej coś po sobie zostawi, prawda? Młody Smok chciał być jak swój dziad, a skończył w tym samym piachu, co cała reszta. Szkoda, że tylu za niego umarło - mruknął, tym razem niemrawo, po czym wziął łyk z kufla, dopijając resztkę i wystawiając go w kierunku towarzysza, coby dolał mu trunku. Wzruszył w końcu barkami, stwierdzając, że nie chce mu się już gadać o wojnie. Wystarczająco wgryzła się w jego skórę, życie i historię, żeby doskonale o niej pamiętał, a kolejne rozprawy niczego nie wnosiły. Rozdrapywały i tak trudno gojącą się ranę.
- Przyszłych lordów? Za dużo sobie w mojej sprawie wyobrażasz, Corwynie. Niemniej nie zgodzić się nie mogę. Tyle, że Korona to przede wszystkim królewski ród. Lordowie działają głównie lokalnie, zajmując się własnymi ziemiami, co w czasie pokoju jest najlepszym rozwiązaniem - odparł w końcu, unosząc wysoko czarne, gęste brwi. On miał zostać przyszłym lordem? Arryn życzył śmierci Thomasowi,  który był drzazgą w oku wuja, ale jednocześnie wciąż rodziną? Płynęła w nim praktycznie ta sama krew, a brat, pomimo wyraźnych różnic w charakterach, wciąż był dla niego praktycznie najważniejszym człowiekiem na świecie, poza nim samym oczywiście. Jeśli zaś o czasie pokoju mowa... podobno nadszedł. Zobaczymy na jak długo.
Zmarszczył nos i sapnął głośno, uderzając pięścią o drzewo.
- Ty już jesteś pijany, czy godziny w siodle rozum ci odjęły? Dlaczego, do diaska, mój brat miałby się żenić z własną siostrą!? Takiego, kurwa, smoka! Nie jesteśmy Targaryenami! - warknął oburzony. Pomyślałby, że szybciej jaja koń mu obtłukł, ale tam chyba Corwyn mózgu nie miał, aczkolwiek aż tak dobrze dziedzica wielkiego rodu Doliny nie znał. Poza tym, co to miały być za insynuacje? Z szacunkiem do zmarłego. Jeszcze tego brakowało, żeby Olyver wychędożył własną siostrę, zrobił jej dzieciaka i wziął za żonę.
- Moja siostra, ty zakuty łbie, jest lady Casterly Rock i wyszła za Loreona Lannistera - parsknął w końcu, kończąc tę farsę. Myślał, że jest tutaj tym najmądrzejszym, ale nie pomyślał o tym, że Meredith zwyczajnie mogła zrobić Corwyna w konia, chociaż, cóż, obecnie przypominał co najwyżej przygłupiego muła.
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySob 28 Gru - 21:46

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptyPią 3 Sty - 22:48

Taedher przejechał językiem po przednich zębach i zmarszczył nos, który jeszcze chwilę temu skrywała przyłbica hełmu. Blaszany czepek spoczął na ziemi u stóp jego właściciela, który właśnie dopijał drugi kufel trunku otrzymanego od Corwyna. Słabo mu dzisiaj szło picie, chociaż przecież warunki były wręcz idealne - męczący dzień, stęchlizna Królewskiej Przystani i przygłupia rozmowa z Arrynem, który wyraźnie dzisiaj nie błyszczał w oczach Rogacza. Zwłaszcza, że po chwili usłyszał coś, co go kompletnie dobiło. Czarnowłosy oparł dłoń o czoło, palcami przejeżdżając po gęstych brwiach od zewnątrz do środka, przeczesując je pod włos. Powoli cała ta sytuacja przestawała go bawić. Miał mu to wyjaśnić jak debilowi? Zrobić mu rysunki pomocnicze? Westchnął jeszcze głośno, nim w końcu zabrał głos, układając sobie wszystko w głowie tak, żeby dziedzic Arrynów z Orlego Gniazda w końcu zrozumiał, co się do niego mówi i o co mu, do cholery, chodzi.
- Jeśli już, to ty się pozamieniałeś. Meredith to żona mojego zmarłego brata, Olyvera, a nie moja siostra. Skąd pomysł, że jest moją siostrą, skoro to matka lorda Baratheona? U nas kobiety nie dziedziczą jak w Dorne. Odstaw już lepiej ten kufel, bo robisz z siebie błazna - odezwał się szorstko, powoli odsuwając dłoń od twarzy. Kompletnie odechciało mu się w tym momencie pić, więc odstawił darowany kufel na ziemię i spojrzał niebieskimi ślepiami na Corwyna, jakby czekał na kolejny lśniący tekst, który alkohol mu na język przyniesie. Lewa brew Baratheona powędrowała w górę, słysząc komentarz odnośnie Lannisterów. Tym razem... postanowił się ugryźć w język i nie ciągnąć dalej tej dyskusji, bo, co jak co, ale to była decyzja Lannisterów, czy wezmą udział w wojnie, czy nie, a z nimi czy bez nich - i tak by nie wygrali, gdy wojna została poprowadzona właśnie w ten sposób. Zacisnął jedynie zęby, hamując się przed tym, żeby nie dać mu w pysk albo zacisnąć pięści. Rzadko kiedy hamował się przed uderzeniem drugiej osoby, jednak tym razem miał trochę więcej oleju w głowie.
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySob 4 Sty - 1:46

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySob 4 Sty - 3:49

Cóż, wyraźnie Corwynowi nie wyszło schodzenie z tematu w sposób pokojowy. Właściwie to nawet nie jemu, a Taedherowi, który swoimi wyjaśnieniami oraz zachowaniem rozjuszył byka, jakim był dziedzic Doliny Arrynów. Nie do końca domyślał się, czemu właściwie tak go rozsierdził i czym konkretnym, ale czy to naprawdę było takie istotne? Otóż nie.
- Pierdolony poeta się znalazł - parsknął z rozbawieniem zmieszanym ze złością, której teraz w nim nie brakowało. Corwynie, może czas na tomik poezji w mowie rynsztokowej podpisany twoim szlachetnym nazwiskiem? Corwyn Zakuty Łeb i dornijskie przyśpiewki! Nie spodziewał się jednak takiego... zwrotu akcji. Smutna mina dała znak, lecz nie dane mu było uniknąć. Był zbyt wolny na takie zagrywki. Zdążył się jedynie pośpiesznie zasłonić prawą ręką. Sęk w tym, że niewiele to pomogło. Taedher zgiął kolana, zaciskając zęby i w momencie, w którym znalazł się praktycznie na klęczkach, chwycił lewą ręką kufel, poderwał się na równe nogi, jakoś znosząc ból, po czym zamachnął się z impetem, coby trzasnąć Arrynowi kuflem prosto w bok głowy. Zrobił to w nadziei, że w końcu jakaś iskierka intelektu błyśnie mu w oczach albo chociaż zadzwoni jak mały dzwoneczek. Jasne, łeb miał zakuty, ale nie z kamienia, a po faktycznym hełmie nie było śladu. Szkoda, że swoim własnym Rogacz oberwał prosto w jaja. Dobrze, że miał na sobie zbroję! Wyglądało na to, że będą musieli sobie z tego wszystkiego dać po pysku. Zmarszczył nos, ściągając czarne brwi i sapnął głośno. Spod krzaczastych, gęstych brwi patrzyły teraz wściekłe, niebieskie ślepia. Zaraz uduszę tego orła!
Powrót do góry Go down
Corwyn Arryn
Corwyn Arryn
Wiek postaci : 34
Stanowisko : Dziedzic Orlego Gniazda, rycerz Doliny
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t565-corwyn-arryn#931https://ucztadlawron.forumpolish.com/t584-corwyn-arryn#1007https://ucztadlawron.forumpolish.com/t832-nie-ma-na-swiecie-takiego-leku-ktory-nadalby-sens-zyciu#3236

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySob 4 Sty - 13:06

Jak zrobić omlet na słodko

Jak zrobić omlet na słodko, jak zrobić omlet biszkoptowy albo puszysty omlet z jajek? To częste pytania w mojej korespondencji z czytelnikami. Mama nauczyła mnie jak zrobić omlet na słodko. Jadło się go u nas w domu z dżemem, powidłami lub roztopioną czekoladą. Czasami śmietaną, najlepiej ubitą :) Ja lubiłam go też wbrew zwyczajowi – posolić. Ale fakt – faktem, taki omlet bardzo lubiłam i często robiłam go sobie na kolację, gdy mieszkałam już sama. SMAKI DZIECIŃSTWA! Rozmawiałam dzisiaj o smakach z dzieciństwa. Pamiętam wiele dań ale jakoś najbardziej odsmażany makaron z masłem i maggi oraz OMLET NA SŁODKO. Taki puchaty, biszkoptowy z ubitego białka i żółtka zmieszanego z mąką i mlekiem. Jadłam taki omlet z dżemem lub miodem. Czasami na słono dla odmiany. Znacie TAKI OMLET? JEDLIŚCIE W DOMU RODZINNYM? A może teraz też robicie?

JAK ZROBIĆ OMLET NA SŁODKO
OMLET NA SŁODKO SKŁADNIKI
2 jajka
4 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
5 łyżek mleka lub wody
szczypta soli
do smażenia masło (2 łyżki) i olej (2 łyżki) lub tylko olej
OMLET NA SŁODKO PRZYGOTOWANIE
Jajka rozbija. Białka wkładam do miski i ubijam na puszystą pianę.
Żółtka mieszam z mąką i mlekiem.
Bardzo delikatnie łączę masę z żółtek z piana z białek.
Wylewam na patelnię z masłem i olejem. Smażę na małym gazie. Po jakimś czasie około 5-7 minutach delikatnie przekładam na drugą stronę.
Nakładam na talerz i szynko podaję.
Powrót do góry Go down
Taedher Baratheon
Taedher Baratheon
Wiek postaci : 35
Stanowisko : Dowódca wojsk rodu Baratheon
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t530-taedher-baratheonhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t567-taedher-baratheon

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama EmptySro 15 Sty - 18:54

Wojna na piaszczystych połaciach Dorne niosła ze sobą nowe znajomości i każdy musiał się dostosować na swój własny sposób do nieprzyjemnej, trudnej sytuacji, w jakiej przyszło im się znaleźć. Dlatego właśnie pozornie niezgodne rody - Barathonów i Arrynów - znalazly nić porozumienia na polu walki z postaci Taedhera oraz Corwyna. Jakkolwiek źle to teraz nie wyglądało - po mordach naparzało się dwóch dobrych kumpli.
Ciekawe, że Corwyn Arryn w momencie uderzenia mógł mieć w głowie to, że pozbawienie męskości Rogacza byłoby rzeczą niekorzystną dla bliskiej kuzynki z rodu Tyrellów. Nikt tu całe szczęście nie ocenia tego, o czym Corwyn myśli, albo może myśleć. Niebieskooki jeleń tylko patrzył, jak w rosłego kolegę wstępuje oburzenie związane z odwetem. Naprawdę myślał, że Taedher tak po prostu da mu się walnąć? Bez żadnych konsekwencji? Niedoczekanie. Po doskoku dziedzica Doliny Arrynów plan był prosty - czarnowłosy przyjął na siebie cios z prawej ręki, zagryzając zęby, żeby żadnego nie stracić i właśnie w tym momencie wyciągnął swój klejnot koronny, wyprowadzając lewą pięścią cios od dołu spod prawej ręki Corwyna, trafiając mu prosto w żuchwę. Dosyć tego dobrego.
Szarpali się ze sobą jeszcze przez dłuższą chwilę, wymieniając kolejne pijackie ciosy, aż w końcu padli ze zmęczenia, by napełnić ponownie, nabyte przez Corwyna drogą niezbyt legalną, kufle. Po wszystkim poszli do Zamtuzu, w którym Taedher zostawił Corwyna na dalszą zabawę, zaś sam powrócił do Czerwonej Twierdzy, nie mając tego dnia ochoty na towarzystwo w łożu.

zt x2
Powrót do góry Go down
Sponsored content

Smocza jama Empty
Temat: Re: Smocza jama   Smocza jama Empty

Powrót do góry Go down
 
Smocza jama
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Wilcza Jama
» Ciemna jama

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Uczta dla Wron :: Dzielnica Bogaczy-
Skocz do: