Share
 

 Biblioteka

Go down 
AutorWiadomość
Nieznajomy
Nieznajomy
Wiek postaci : Przedwieczny
Stanowisko : Gospodarz na Uczcie
Miejsce przebywania : Szczyt stołu

Biblioteka Empty
Temat: Biblioteka   Biblioteka EmptyPią 13 Gru - 19:44



Biblioteka

Smocza Skała może się pochwalić całkiem pokaźnymi zbiorami bibliotecznymi, które zgromadzone zostały w znacznych rozmiarów komnacie. Większą część jej powierzchni zajmują wysokie do sufitu drewniane półki, na których ustawiono według tematyki oraz alfabetu poszczególne pozycje. Znajdzie się tutaj zarówno tomy poświęcone sprawom naukowym, jak medycyna czy ekonomia, jak i bardziej enigmatyczne dzieła nawiązujące do spraw magicznych oraz smoków. Pod jednym z okien ustawiony został średnich rozmiarów stół oraz kilka krzeseł, pozostawiono również świecę na wypadek przeciągającej się po zmroku lektury.

Powrót do góry Go down
Baenrys Targaryen
Baenrys Targaryen
Wiek postaci : 30
Stanowisko : książe Smoczej Skały
Miejsce przebywania : Smocza Skała
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t1124-baenrys-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t1135-baenrys-targaryen

Biblioteka Empty
Temat: Re: Biblioteka   Biblioteka EmptySob 11 Lip - 13:38

6 X 165

Wiatr tłukł i huczał o czarne mury a bezsenna noc rzuciła cień na przystojne lico młodzieńca. Namysł na nim nie był niczym niezwyczajnym. Książę poświęcał czas ów myślom, które ciążyły na srebrnej głowie i były częscią jego spojrzenia. Królestwo miało problemy co oznaczało, że Baenrys też je miał. On i królestwo byli jednością. Już zawsze.
Za oknami ulewa była mocniejsza - mocna jak on sam. Potężne ciało z kocią gracją której nigdy mu nie brakowało zajęło miejsce przy oknie, krzesło skrzypnęło pod ciężarem silnego, męskiego ciała które wciąż było nagrzane i spocone po treningu. Patrzył na deszczowy świat. Na morze. Na mokre mury. Namysł się nasilił i troska zawitała na przystojnej twarzy. Smocza Skała była miejscem które pamiętał i kochał. Walczył i wygrywał na dziedzińcu zamku i to tu poznał smak pierwszej kobiety w życiu. Tutaj uczył się. Tu podejmowano decyzje w jego życiu ważne i istotniejsze. Dom bo tak nazywał Smoczą Skałę młodzieniec, coraz częściej zaczynał go przypominać naprawdę. Zimne małżeństwo w którym tkwił po uszy studziło odważne myśli. Ów dnia próbował ukryć się przed żoną chyba trochę zawstydzony zadumą. Mężczyźni nie mogli dumać musieli zawsze być silni.  
Rozłożył przed sobą mapę i była to mapa Westeros. Lubił znać każde góry i rzeki jak i jeziora królestwa. Wiedza nie była niewłaściwa, przydawała się czasem nawet tym co rąbali mieczem i niechętnie używali piór. Oto był cały on. Pisał przelaną wrogów krwią, atrament zostawiał dla ludzi słabych.  
Deszcz tłukł o szyby i cisza w bibliotece już nie istniała. Ucieczka przed samym sobą zakończyła się fiaskiem i jeszcze nie wiedział, że tak samo będzie z ucieczką przed kobietą której twarz napełniała jego serce nieznanym uczuciem i drżeniem. O tak, drżał na samą myśl o jej pięknie.
Powrót do góry Go down
Falyse Targaryen
Falyse Targaryen
Wiek postaci : 27 dni imienia
Stanowisko : Najstarsza córka Namiestnika, Księżna Smoczej Skały
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t708-falyse-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t738-falyse-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t979-maybe-it-s-a-dream-maybe-nothing-else-is-real#5614https://ucztadlawron.forumpolish.com/t802-korespondencja-falyse-targaryen#3031

Biblioteka Empty
Temat: Re: Biblioteka   Biblioteka EmptyPon 13 Lip - 1:45

Smocza Skała. Miejsce, które znaczyło dla niej wiele, choć nigdy nie było specjalnie bliskie jej sercu. To tutaj przyszła na świat i spędziła pierwsze lata swojego życia. To, że nadano jej tytuł księżnej tego miejsca, nie znaczyło dla niej aż tak wiele - to jej mąż uciekał na Smoczą Skałę by odpocząć od problemów. Zarówno tych związanych z królestwem, jak i z ich małżeństwem. Ona zdecydowanie bardziej preferowała życie w zatłoczonej, pełnej życia i kłamstwa Królewskiej Przystani. To tam brylowała w towarzystwie, tam dyrygowała poczynaniami i działaniami innych, zarządzała ich życiem. A jednak Smocza Skała była dla niej obecnie wybawieniem. Ratunkiem przed zesłaniem do okrutnego, gorącego Dorne.
Falyse czuła się mocno zagubiona i pusta - po koronacji Baelora nie spodziewała się łaski ze strony swojego męża. Przeczuwała, że przepaść, która ich dzieliła, a która to powstawała na przestrzeni lat głównie za jej sprawą, teraz tylko się powiększyła. Ale jednak była dziś tu - w twierdzy, która od pewnego czasu stanowić powinna jej dom. Razem z mężem oraz synem, z dala od zgiełku pogrążonej w chaosie stolicy. Falyse miała wiele czasu do rozmyślań - w przeciwieństwie do mężczyzn, jako kobieta zawsze starała się rozmyślać, planować, działać z rozwagą. Czy jednak było to jej winą, że jej serce i temperament były równie gorące co smoczy ogień? Niezależnie, czy uznać to za jej wadę czy też zaletę, księżna Smoczej Skały doszła do bardzo prostego, acz jakże mało odkrywczego wniosku - ich rodzina była niezwykle podzielona, a przez to bardzo słaba. A myliłby się ten, kto twierdziłby, że Falyse dba tylko o własny interes. Nie było dla niej większej świętości niż rodzina właśnie. A najważniejszą spośród tych świętości, był oczywiście Rhaegon.
Nie wiedziała, czego może się spodziewać. Kiedy przekraczała próg biblioteki, jej serce drżało. Po tylu latach nadal nie przywykła do przebywania sam na sam z własnym panem mężem-bratem. Te rzadkie momenty, gdy do nich dochodziło, zwykle kończyły się zażartymi kłótniami i krzykami. Dziś nie chciała dopuścić, by ich rozmowa potoczyła się w takim kierunku. Nie dziś.
- Baenrysie - odezwała się, dostrzegając znajomą sylwetkę swojego męża, pochyloną nad mapami. Mógł nie słyszeć cichego odgłosu jej kroków, gdyż zagłuszał je szum wiatru i deszczu szalejących na zewnątrz. Nie mógł jednak zignorować jej głosu i intensywnego, jasnoliliowego spojrzenia wbijającego się intensywnie w barczystą, jasnowłosą postać.
Powrót do góry Go down
Baenrys Targaryen
Baenrys Targaryen
Wiek postaci : 30
Stanowisko : książe Smoczej Skały
Miejsce przebywania : Smocza Skała
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t1124-baenrys-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t1135-baenrys-targaryen

Biblioteka Empty
Temat: Re: Biblioteka   Biblioteka EmptyPon 13 Lip - 8:43

A więc nie był już sam.
Spojrzenie o kolorze fioletu podniosło się znad mapy kontynentu Westeros. Miał zmysły ostre, wyczulone. Zmysły wojownika a nie zamkowej pizdy. O obliczu gładkim jak pośladki kurwy.
Zmarszczenie czoła było pierwszą emocją na widok żony. Zareagował w ten sposób bo zrozumiał, że jego ucieczka przed Falyse nie była skuteczna. Ona potrafiła go odnaleźć. Wszędzie. Może był to jej jeden z wielu talentów a może ich więź zawsze była silna. Tak silna jak on sam.
Odsunął od siebie mapę kontynentu Westeros i spojrzał na żonę. Jej piękno było wielkie, olśniewało jego ostre zmysły. Czuł się przy niej bezbronny, ona wiedziała co robić i jak wyglądać żeby zrobić wrażenie. Ich kłótnie były straszliwe ale znali sposób na pogodzenie się. Czasem Baenrys specjalnie się kłócił - wtedy Falyse rzucała w niego rzeczami ale to nic, nie był gniewny. A to dlatego, że później on mógł rzucić nią na przykład na łóżko.
- Żono - wyrzekł głębokim i męskim głosem. - Podejdź - powiedział.
Wsparł silne ręce o potężne uda gdzie mięśnie w napięciu czekały na bliskość Falyse. Gdyby tylko wiedziała co teraz czuł jej mąż. Oczy fioletowe z pięknego oblicza które rzeczywiście nie dbało wyłącze o swój interes bo czasem dbało też o interes męża, przesunęło się na zarys pełnych piersi. Miecz księcia Smoczej Skały drgnął a wiedzieć musicie, że nie miał teraz przy sobie broni.
Czekał na żonę siedząc w lekkim rozkroku. Jego silne nogi były gotowe żeby poczuć ciężar drobnego ciała Falyse. Gdyby tylko wiedziała jakie wrażenie tym wywrze.
Jego zniecierpliwienie wyglądało groźnie na przystojnym licu młodzieńca. Czekał na żonę i jej bliskość bo tylko wtedy mogłaby poczuć przez materiał sukni znajomą twardość. Zaczynał być gotowy na ich rozmowę i inne rzeczy.
- Coś się stało? - zapytał i miał nadzieję, że nic. Skoro Falyse już tu była mogli wykorzystać resztę dnia w przyjemny sposób.
Powrót do góry Go down
Falyse Targaryen
Falyse Targaryen
Wiek postaci : 27 dni imienia
Stanowisko : Najstarsza córka Namiestnika, Księżna Smoczej Skały
Miejsce przebywania : Królewska Przystań
https://ucztadlawron.forumpolish.com/t708-falyse-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t738-falyse-targaryenhttps://ucztadlawron.forumpolish.com/t979-maybe-it-s-a-dream-maybe-nothing-else-is-real#5614https://ucztadlawron.forumpolish.com/t802-korespondencja-falyse-targaryen#3031

Biblioteka Empty
Temat: Re: Biblioteka   Biblioteka EmptyWto 21 Lip - 23:39

Patrzyła na męża czujnie - to, że pozwolił jej na przybycie na Smoczą Skałę razem z synem, wcale nie oznaczało, że ufała mu bardziej niż wcześniej. Pragnęła się pojednać, nie była jednak na tyle nierozważna, by całkowicie opuszczać gardę. Powoli podeszła do stołu, stając naprzeciwko mężczyzny. Widziała jego rozluźnioną postawę, księżna postanowiła jednak zatrzymać się w bezpiecznej odległości. Zadbała o to, aby dzielił ich blat stołu oraz rozłożone na nim mapy. Nie była do końca pewna, czy była gotowa na tę rozmowę, ale skoro już tu zaszła, nie było innego wyjścia.
- Przyszłam, aby z tobą porozmawiać. - odpowiedziała, usiłując nadać swojemu głosowi twardego i pewnego siebie brzmienia.
Im dłużej przed nim stała, tym większą miała ochotę uciec. Schować się do swoich komnat. Był taki czas, że życzyła własnemu mężowi śmierci. Dziś się tego wstydziła, miała jednak zrozumienie dla dawnej siebie. Nadal żałowała wielu rzeczy i choć pragnęła wybaczyć ojcu to, że zmusił ją do ślubu z Baenrysem, nie było to łatwe. Kiedy spoglądała na twarz księcia Smoczej Skały, przypominała sobie także te wszystkie razy, kiedy brał ją siłą, wbrew jej woli. Razy, kiedy była gotowa zabić go własnoręcznie - gdyby tylko miała wtedy pod ręką coś ostrego. Nadal chowała urazę. Wszystkie te negatywne wspomnienia musiała jednak zepchnąć na bok i spróbować zastąpić je nowymi, zdecydowanie lepszymi.
- Przyszłam, żeby... przeprosić. - zaczęła, usiłując za wszelką cenę jednak utrzymać kontakt wzrokowy. Choć dużo łatwiej było uciec i poprzyglądać się mapom, które nagle okazały się być niezwykle interesujące - Wiem, że minęło już wiele czasu od koronacji Baelora, ale zasługujesz by to usłyszeć. Żałuję, że głośno i na oczach całego królestwa podważyłam wolę króla. Nadal jest mi ciężko pogodzić się z decyzjami naszego kuzyna, oraz z tym, że to wszystko krył przed nami w tajemnicy. Nie powinnam jednak tak ośmieszać naszej rodziny - nadal nie była pewna, co Baelor miał w głowie, decydując się na aranżację trzech małżeństw Targaryenów z Martellami. Falyse była jedną z tych, które najgłośniej i najotwarciej sprzeciwiły się podobnej decyzji. Dobrze jednak wiedziała, że nie miała w tej kwestii żadnej mocy. Musiałaby chyba uciec z synem, jeśli chciałaby go uchronić przed tym niechcianym małżeństwem. Ale dokąd miałaby uciekać? I czy byłaby w stanie zapewnić synowi utrzymanie? Szczerze w to wątpiła.
Powrót do góry Go down
Sponsored content

Biblioteka Empty
Temat: Re: Biblioteka   Biblioteka Empty

Powrót do góry Go down
 
Biblioteka
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Biblioteka
» Biblioteka
» Biblioteka

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Uczta dla Wron :: Zamek Smocza Skała-
Skocz do: